środa, 17 października 2012

Perfekcyjna Pani Domu...

...nie cofnie się przed niczym, by w mieszkaniu zapanował ład i porządek. Łatwo jej przychodzi nawet wykorzystanie dziecka (jako istoty najmniejszej w rodzinie), by zaopatrzone w latarkę czołową wyczyściło kąty w głębi szafek zbeszczeszczone przez niespodziewany remont.
Patrzcie i uczcie się!


P.S. A największa sztuką jest by wykorzystywany nie domyślił się, że jest wykorzystywany. Na ten przykład Maria podczas sprzątania krzyczała, że jest górnikiem i bardzo jej się całe przedsięwzięcie podobało.

5 komentarzy:

  1. tak, manipulacja jest wielką sztuką, ale widzę że Perfekcyjna Pani Domu i to opanowała do perfekcji. Pozostaje mi tylko pogratulować. Może jakieś warsztaty z technik manipulacji Pani zorganizuje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że Marysia miała super zabawę przy sprzątaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A masz!
    http://antylogia.blogspot.com/2012/10/szef-kuchni-poleca.html

    OdpowiedzUsuń