wtorek, 18 grudnia 2012

Synu wróć!

Jan jest na ,,białej szkole''. Maria jako jedynaczka jest nad wyraz męcząca. Wymaga ciągłej animacji, a ja po kilku godzinach z Nią wymagam reanimacji:-) W ramach gospodarowania nakładami jej niespożytej energii wykonałyśmy ozdobę na choinkę z tego co było pod ręką. 
Pod ręką było: drewniany widelec, filc, farby, czarny pisak, wstążeczka, płatek kosmetyczny. 


sobota, 15 grudnia 2012

Styl świąteczny.

Dzisiejsza stylizacja jest typowo odświętna. W takich strojach można pokazać się zarówno na rodzinnej imprezie, jak też na wypadzie ze znajomymi. Połączenie wzorów i kolorów najmodniejsze w tym sezonie, choć niezaprzeczalnie ponadczasowe. 
Za stylizację jest odpowiedzialna znana w świecie stylistka piernikoych ludków: Maria
Karnacja: przyprawy korzenne i 15 minut w piekarniku
Dodatki: Doktor Etker i spółka

poniedziałek, 10 grudnia 2012

Kryzys

Kryzys nadszedł. Maria oszczędza nie tylko swój bezcenny czas, zaczęła również racjonować papier. Zaproszenie dla przyjaciółki z przedszkola powstało podczas dłuższego posiedzenia w toalecie (oszczędność czasu) na papierze toaletowym (oszczędność papieru). Mamy nadzieję, że zaproszenie mimo swej ascetycznej formy zostanie przyjęte. 
A może po prostu rośnie nam kolejna wielofunkcyjna kobieta w domu.



niedziela, 9 grudnia 2012

Kosmiczne ciemności

Dzisiaj dzieci były na sankach rzecz jasna. Gdy wróciły było już zupełnie ciemno. Wykorzystaliśmy więc ciemność do zabawy. Ciemność i fluorescencyjne pałeczki. Świetna sprawa taka w ciemności zabawa:-)


Dzieci walczą z kosmicznymi dżdżownicami

Maria puszcza wiązankę


Myślałby kto...

poniedziałek, 3 grudnia 2012

Sezon podstolny.

Zachciało się dziatwie hamaka u progu zimy. A tak serio, to ujrzałam podobne zdjęcie na FB i to mnie się zachciało, a że hamak leżał czekając na kolejny sezon... 
Sama nie mam odwagi się ,,bujnąć'', ale na dzieciaki aż miło popatrzeć. I kurzowe koty pouciekały gdzie pieprz rośnie.