środa, 3 marca 2010

Klocki



Dwie głowy pochylone w skupieniu nad kontenerem z klockami. Uwielbiam ten widok!
- Mamo, zobacz zbudowałem rakietę kosmiczną z silnikami odrzutowymi i laserem.
- Wow! Fantastyczna! Marysiu, a Ty co budujesz?
- Dziadzia tu.
- Dziadka???
- Taaaa

Niedawno moi rodzice przywieźli z domu dwa pudła klocków Lego. Tyle się tego uzbierało przez jakieś 20 lat dzieciństwa mojego, mojego brata i siostry. Kilka dni trwało pranie klocków, potem suszenie na ręcznikach rozłożonych w całym mieszkaniu. Niektóre z tych klocków sprawiły, że wróciły dziecięce wspomnienia. Pamiętam swój pierwszy zestaw, przywieziony zapewne przez mojego Tatę ze Szwecji. Otwieranie pudelka, układanie zestawu to było dla nas prawdziwe święto, zwłaszcza że klocki były wówczas naprawdę trudno dostępne. Pamiętam jak z bratem czekaliśmy podekscytowani w dużym fiacie zaparkowanym pod Peweksem. Tata wrócił z wielkim pudłem klocków Lego, w zestawie wielki galeon z biało-niebieskimi żaglami…ech! Cóż to był za zachwyt i radość, a potem kilka dni składania tego cuda.
Lego na szczęście nie zmieniło się, nadal są to klocki świetnej jakości i jak widać przechodzą z pokolenia na pokolenie. Moje klocki zasiliły zbiór Jasia, który już wcześniej był pokaźny. Kiedyś przekazywano dzieciom srebrną zastawę, dziś zestawy klocków, znak czasu. Tylko jedno mi się we współczesnych Lego nie podoba, ostry podział na zestawy dziewczyńskie i chłopięce. Dla chłopców piraci, rycerze, budowlańcy, policjanci, poławiacze diamentów, dla dziewczyn różowiaste salony fryzjerskie, stragany z lodami i stadniny dla kucyków. Za moich czasów zestawy były unisex, a płeć ludzika zmieniało się błyskawicznie wciskając mu na głowę odpowiednie ufryzowanie.
I martwi mnie jeszcze coś. Jeśli liczba klocków w naszym domu, będzie przyrastać w takim tempie, to moje wnuczęta będą mogły zbudować z klocków replikę Pałacu Kultury w skali 1:1.

2 komentarze:

  1. Chyba wroce do budowania "lego technic" - wyzszy stopien wtajemniczenia Lego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ah pamietam że chociaż jest miedzy nami 10lat rónicy to klocki budowaliśmy całą naszą trójka :)

    OdpowiedzUsuń