Zobligowani niespodziewanym i jedynym urlopem ,,ojca dzieciom'' jedziemy na wakacje. Pakujemy się na wariackich papierach. Pamiętamy jednak o rzeczach istotnych. Przed wyjazdem udaliśmy się do
biblioteki po niezbędne lektury. A jakie? O tym w następnym odcinku...
Udanego wypoczynku dla całej rodzinki! Pozdrawiam Ania Ł.
OdpowiedzUsuń