wtorek, 20 kwietnia 2010

Raz! Dwa! Trzy! Mniej cukru zjesz Ty!

Dzieci domagają się cukru! Dzieci chcą wszystko słodzić! Dzieci znalazły skrytkę na czekoladę i chcą zdemolować dom! A ja czytam etykiety produktów przeliczam cukier na łyżki i skóra mi cierpnie. Czytam że takie na przykład serki dla dzieci z roku na rok są coraz słodsze, że wszystkie produkty dla dzieci są dosładzane, że dzieci od cukru dostają szału (dosłownie), nie wspominając już o próchnicy, której ja sama najbardziej się boję…brr! Właściwie nie kupujemy słodyczy dzieciom, bo dostają ich tyle z różnych okazji i zupełnie bez okazji, że nasze ,,skrytki’’ są wiecznie pełne. Jeszcze nie zdążyliśmy zjeść wszystkich czekoladowych Mikołajów, kiedy dołączyły do nich: zające, jajka i kurczaki. Gdyby policzyć ile cukru dzieci pochłaniają w jogurtach, bułkach, płatkach, sokach to usypała by się niezła górka. A jak wiadomo cukier uwielbiają nie tylko dzieci, ale też wszystkie bakterie, grzyby, drożdże obniżające dziecięcą odporność.


Postanowiłam dzieci oszukać i zrobiłam im nutellę z daktyli. Pomysł zaczerpnęłam z magazynu Gaga. Dwie paczki daktyli rozgotowałam w małej ilości wody, zmiksowałam i dodałam kilka łyżek naturalnego kakao i kilka kostek gorzkiej czekolady (w przepisie były też zmielone orzechy). Moją daktyllę Maryśka zaakceptowała bez szemrania, a Jasiek raczej bez entuzjazmu. Do daktylli trzeba się po prostu przyzwyczaić, zwłaszcza do jej konsystencji. Póki co posłodziłam nią owsiankę, barwiąc ją przy okazji na kolor szaro-bury, co nie przeszkodziło Marysi jej pochłonąć. Jasiowi za to posmakowały naleśniki z daktyllą i serem. Myślę, że dobra będzie do posmarowania herbatników, albo zapieczenia z ryżem i śmietaną…będziemy eksperymentować.

Polecam też wszystkim naturalne kakao. Nie kupuję gotowego kakao rozpuszczalnego dla dzieci (zgadnijscie czemu?), przyrządzam im kakao sama. Podgrzewam szklankę mleka, dodaję dwie łyżeczki naturalnego kakao i cztery kostki gorzkiej lub mlecznej czekolady. Energicznie mieszam. Dolewam zimne mleko i rozlewam do kubków. Pycha!


O ograniczaniu cukru na pewno jeszcze napiszę!

1 komentarz:

  1. Daktylla napewnoo jest lepsza od nutelli Maria wie co dobre ;))

    OdpowiedzUsuń