Ja też tak chce... zamiast tego o 8:00 (po nowemu :/) zostałam zbombardowana książeczką i stanowczym e-e-e połączonym z intensywnym potakiwaniem, czyli "czytaj książeczkę, teraz" całe szczęście znam wierszyk na pamięć więc mogłam dukać z zamkniętymi oczami :D
:-) Ja sama tak mam :-)
OdpowiedzUsuńślicznych masz tych blondasów :))
OdpowiedzUsuńJa też tak chce... zamiast tego o 8:00 (po nowemu :/) zostałam zbombardowana książeczką i stanowczym e-e-e połączonym z intensywnym potakiwaniem, czyli "czytaj książeczkę, teraz" całe szczęście znam wierszyk na pamięć więc mogłam dukać z zamkniętymi oczami :D
OdpowiedzUsuń:-) Ja tez tak mam.
OdpowiedzUsuńDzieciaki są po prostu słodkie w tej pozycji Ania Ł
OdpowiedzUsuń